Wasze nowe nabytki

[Darkchaser]

O, to ja też się pochwalę wczorajszymi skarbami

(http://darkchaser.interkar.pl/poof/skarby.jpg)
obrazek klikalny

Tak więc: Po prawej pedomiś, albo po prostu kuma - maskotka *chana, obok figurka Miku Hatsune wersja "World is Mine (http://www.youtube.com/watch?v=RdXgoIjS7UM)", niestety oba jeszcze zapakowane z racji remontu w pokoju (by się pokryło pyłem i bym płakał). Poniżej nowe wydanie AVGN (http://www.cinemassacre.com/new/?page_id=13) i AVG (http://www.youtube.com/watch?v=d_TBqEZYZck) (naprawdę świetnie zmontowane, ale niektórym nie podpada - link do odcinka, ich strona na razie kieruje na promowanie DVD ;<).

[WyrwijChwasta]

Ten Pedobear miecie!

[Morden]

(http://img6.imageshack.us/img6/3973/mordenwiimadworldsamba.jpg)

Doszla paczka z MadWorld i Samba de Amigo, ale nie wiem kiedy sobie pomacham. Wczoraj dodatkowo zamowilem kolejny zastrzyk filmow ktory powinien dojsc przed koncem tygodnia.

@Abrasante - Moim zdaniem nie ma co inwestowac w przedrozone produkty z serii X-Arcade. Ceny maja wysokie a jesli chcemy by stick byl uniwersalny, musimy kupowac osobne przejsciowki, za ktore rowniez wolaja sobie sporo. Gdyby tego bylo malo, sticki robione sa na podrobkach czesci Happ (http://www.happcontrols.com). Super Stick Happ to koszt rzedu $15, wiec o jakies $5 taniej niz najwiekszy wypas Sanwa. Ile kosztuja podrobki Happ, nie wiem, ale sprzet X-Arcade na pewno nie jest wart swojej ceny.

[uth]

Dwa dobre tytuly Morden

[MaQ]

Pedobear<3

[Misa]

a tam gry... pedo bear wymiata

[Darkchaser]

Oj tam, bez przesady. Ja bym chętnie zamienił pedomisia na Sambe z marakasami na makarona... ^^'

[BeaR]

Ciekawe co byście powiedzieli, gdyby ten Pedobear był prawdziwy... zapakowany w foliową... no... gumkę

[loQ]

Kurde - miałem kupować abady i i nic z tego. Jestem na siebie zły. Pojechałem z rodzicami do galerii, wpadłem do empika i 50 zł poszłoo.. No ale i tak jestem zadowolony. Mam 33 tom Asterixa teraz i "Kroniki Jakuba Wędrowycza". No a oprócz tych dwóch, to jeszcze niedawno na allegro wpadły mi w łapsa Aterixy - 6 tomów, używanych, w dobrym stanie. Normalnie prawie pełnia szczęścia.

[uth]

abady do capoeiry?

[loQ]

Nom. ^^ A co - trenujesz?

[Morden]

(http://img196.imageshack.us/img196/720/mordenbluedragononechan.jpg)

Jakos nie moglem wyjsc z marketu widzac tanie gry i wpadl mi Blue Dragon, na ktorego nigdy sie specjalnie nie grzalem, ale cena mnie przekonala. Odkad zobaczylem gre w akcji, uwazalem ze graficznie jest dosc jalowa jak na tak silna konsole. Mialem wrazenie ze lepiej wygladala druga Grandia z DreamCast, ale odpowiednia cena sprawila ze postanowilem dac grze szanse.

Do tego Onechanbara: Bikini Samurai Squad. Z polnagimi dziewczynami spotkalem sie juz na PlayStation 2 kupujac pare tytulow z Simple Series. Wiele dobrych wspomnien wiaze z miedzy innymi The OneeChanpon: The Oneechan 2 Tokubetsuhen (http://morden.blog.shinobi.jp/Entry/107/). Na VorteX czailem sie od dawna, ale przeszkoda byla blokada regionalna [ktora jak na zlosc zawsze obecna jest w grach, na ktorych mi zalezy]. Na szczescie gre wydano w Europie i szczesliwym trafem wypatrzylem jedna sztuke na przecenie. Oby nie byla to wersja po kastracji i cenzurze.

[abrasante]

W Blue Dragon mimo iż posiadam - nigdy nie grałem. Przyglądałem się tylko jak pogrywała kobieta, ale jeśli chodzi o jRPG na Xbox 360 to z pewnością wpierw sięgnę po Eternal Sonata i Tales of Vesperia. Obie gry podobne graficznie i na dodatek pasuje mi taki styl. W Blue Dragon z czasem robi się żmudnie i pusto.


Eternal Sonata


Tales of Vesperia

O Onechanbara: Bikini Samurai Squad nigdy nie słyszałem, ale z tego co widzę, to niezła żeś. Przypomina mi się Ninja Gaiden. Lubię tego typu "odkurwiacze" więc jeśli spotkam, zapewne się zaopatrzę w tą pozycję.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=YXE9WduSCdo[/youtube]

Pozostając w temacie - dzisiejsze kupione na targu trzy filmy: Mean Machine, Children of Men i The Whole Nine Yards.

[Morden]

Eternal Sonata przyciagnelo mnie grafika. Kupilem ja w marcu 2009 (http://morden.blog.shinobi.jp/Entry/156/) i pogralem tylko chwile by zobaczyc jak wyglada. Od strony wizualnej nie ma na co narzekac, ale podobno fabula zawodzi, na co narzekala miedzy innymi Ashka na forum Syzygia. Tales of Vesperia nie mam, ale i tak by lezalo jak cala reszta RPG, co oczywiscie nie powstrzyma mnie od zakupu jesli gre znajde w koszu przecen.

[uth]

To gadzet na ktory dzis zlozylem zamowienie, mam nadzieje ze do konca tygodnia do mnie dotrze
(http://img713.imageshack.us/i/2045.jpg/)
Prócz tego leci do mnie stranglehold, kane`n`lynch i dwie ostatnie płyty Sigur Ross.
weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!