Ostatnie wiadomości

51

Inne / RE: Zaginione fanty z dzieciństwa

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Tfor dnia 24.10.2011, 19:55:59 »

Tazosy Pokemon, kilka tych żółto-złoto-brązowych sarkofagów z metal tazosami z Yu Gi Oh + ok. 200 kart YGH. Do tego ok. 700 kart DB(Z/GT) oraz badziewia, takie jak plakaty czy też naklejki.

I gdzie to kurde jest?

52

Inne / RE: Figurki

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Wielokropek dnia 24.10.2011, 19:55:10 »

Ja mam mało figurek, ledwo dwie, Mario i Peach, kupione w Londynie w HMV, ładnie wyglądają, ale załuje, ze nie kupiłem maskotek kurdebele, bo nie miałem juz kasy >.>

53

Inne / RE: Zaginione fanty z dzieciństwa

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Wielokropek dnia 24.10.2011, 19:52:32 »

-Wspomniane Giganty (było ich wiecej niz 24 na pewno, ale 2 lata były pełne)
-Kaczory Donaldy i Cybermychy ( )
-Tazosy Pokemon
-Metal Tazo Pokemon
-3 sarkofagi (?) Metal Tazo Yu Gi Oh i sporo kart
-troche CD-A (ale nad tym bardzo nie ubolewam xD)
Pewnie jeszcze troche by sie znalazło jakbym pomyślał, prawdopodbnie wszystko wywalila rodzicielka Kurde, az pojde sprawdzić, czy są moje figurki Mario i Peach kupione w Londynie ;_;

54

Inne / RE: Zaginione fanty z dzieciństwa

« Ostatnia wiadomość wysłana przez musialmati dnia 23.10.2011, 23:23:53 »

Kaczory Donaldy i Cybermychy wyrzucałem własnoręcznie, bo miejsca na podręczniki nie było ;(((((((((((((((((((
A te bajery z czipsów wsiąkły, po prostu gdzieś.

55

Inne / RE: Figurki

« Ostatnia wiadomość wysłana przez SroQ dnia 23.10.2011, 22:49:06 »

Od niedawna jestem dumnym posiadaczem powyższych figurek - pasują idealnie do finalowej kolekcji

56

Inne / Zaginione fanty z dzieciństwa

« Ostatnia wiadomość wysłana przez SroQ dnia 23.10.2011, 22:45:48 »

A Gigantów to miałem chyba pełne 2 lata, ale nie wiem co sie z nimi stało...

Ta wypowiedz podsunęła mi temat który mocno mnie rusza. Otóż do dzisiaj nie mogę zdzierżyc, ile rzeczy kolekcjonowałem jako dzieciak i jak wiele z nich z biegiem lat zniknęło, najpewniej wyrzucone przez matke. Mogę do tego zaliczyć pełną kolekcję kart z Władcy Pierścieni/ Dragon Balla, kolekcje kaczorow Donaldów, kilka starszych pism o grach, sporą ilość figurek i innych zabawek...ech, teraz wasza kolej na gorzkie żale

57

Film i muzyka / RE: Horrory

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Enygma dnia 23.10.2011, 21:55:43 »

Kilka lat pisałem recenzje horrorów dla pewnego portalu tematycznego i sporo tego widziałem, niestety mało jaki film tego gatunku straszy. Podobał mi się "Smętarz dla zwierzaków" choć to bardzo specyficzny film i nie każdemu podejdzie, Egzorcyzmy Emily Rose tez dawał rade. Polecam też lśnienie, ale NIE tę beznadzieje z panem J. Nicholsonem ( bardzo ładna praca kamery oraz sceneria i zryta cała reszty Ale nienawidzę filmów takich jak n Blair with, ostatni egozorcyzm, rec czy paranormal actimel xD Dlaczego ? Bo są to cholerstwa kręcone "z reki". Tzn udające autentyk.

58

Książka i komiks / RE: Kaczor Donald

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Wielokropek dnia 23.10.2011, 20:58:21 »

KD był zajezajefajny... A te zabawki, ah Najprzydatniejszy był wiatraczek na baterie, który dali w lato Mam chyba do dzisiaj ze 2 czy 3 płyty z demówkami gier z KD robione przy współpracy CM. A Gigantów to miałem chyba pełne 2 lata, ale nie wiem co sie z nimi stało...

59

Film i muzyka / RE: Moja muzyka

« Ostatnia wiadomość wysłana przez Necron dnia 23.10.2011, 19:08:08 »

Słucham głównie thrash, death i heavy metalu. Od czasu do czasu liznę też trochę jazzu czy rapu. Zespoły, których słucham, ujrzysz na moim koncie last.fm http://www.lastfm.pl/user/Necronislaw

60

Książka i komiks / RE: Kaczor Donald

« Ostatnia wiadomość wysłana przez musialmati dnia 23.10.2011, 18:50:11 »

Pei'

Kaczor Donald to wielka część mojego dzieciństwa, prawdopodobnie będę go wspominał po stare lata. Był tak kultowy, że zarobione pieniądze w grze (Super Taxi Driver, lol, jedna z gorszych gier ever) przeliczałem na Kaczory (jeden egzemplarz kosztował wtedy 3,95zł... Teraz z 7zł, co nie?) Wspaniała zawartość... Figle Figlarzy, komiksy, no i te zabawki. Niektóre do dziś trzymam, np. okulary agenta leżą w tym momencie na moim biurku