Karawana forum

Gry, konsole i komputery => Gry multiplatformowe i ogólna dyskusja => Wątek zaczęty przez: Bandito w 24.01.2010, 13:31:59

Tytuł: The Saboteur
Wiadomość wysłana przez: Bandito w 24.01.2010, 13:31:59
(http://www.games-review.info/wp-content/uploads/2009/12/the-saboteur.jpg)

Od pewnego czasu męczę tą gierkę, cała akcja dzieje się podczas 2WŚ we Francji. W grze sterujemy Shonem - irlandczykiem, który został wplątany w wojnę i dostał się do ruchu oporu. W grze mamy możliwość wykonywania różnych misji bądź poprostu chodzeniu po mieście i wysadzaniu ważnych dla nazistów miejsc m.in szperaczy, gniazd snajperów, radiostacji, czołgów. Sam przegrałem już ponad 25h a mam dopiero 92% wątku głównego i 28% gry swobodnej. Stwierdzam że gierkę mogę śmiało polecić grafika całkiem niezła, fabuła genialna i wiele ciekawych rozwiązań ;>

Screeny:
(http://thumbnails.truveo.com/0007/B1/42/B142DD103A54C869B866DB_Large.jpg)
(http://www.games-review.info/wp-content/uploads/2009/12/the-saboteur-1.jpg)
Tytuł: RE: The Saboteur
Wiadomość wysłana przez: BeaR w 24.01.2010, 14:08:35
Ta gra ma PRZEOGROMNE wymagania sprzętowe, gdyby nie to, pewnie męczyłbym ją teraz, a najbardziej irytuje mnie to, że ta gra ma gorszą grafikę (patrząc technicznie) od innych gier, np. takiego CoD:MW2, czy jakiejśtam gierki na Unreal Engine, na najniższych ustawieniach mam niecałe 10 fps, kiedy w tych innych grach pykam sobie spokojnie na 60 i wyżej na full detalach...
Tytuł: RE: The Saboteur
Wiadomość wysłana przez: Shinigami w 24.01.2010, 15:50:33
Miałem się za to zabrać, ale po kilku gameplayach zwątpiłem, gra nie robi na mnie niestety wrażenia.


Przesunąłem temat do ogólnego działu z grami, bo to multiplatforma.
Tytuł: RE: The Saboteur
Wiadomość wysłana przez: boromi w 28.01.2010, 17:56:47
Ogólnie to dla mnie Saboteur to niestety - nawet jeżeli gameplay nie jest zły - olbrzymie rozczarowanie. Chodzi mi o sam sens robienia GTAIV ze zmodyfikowanymi elementami. Skoro już wybrali sobie takie realia to mogli jednak pokusić się o większą dawkę realizmu. Potencjał był olbrzymi i wierzyłem szczerze w tą grę, ale niestety wyszedł "zwykły" sandbox, który raczej nie ma szans w natłoku free-roamingowych produkcji.

Jeżeli podobny zabieg kastracji czeka Mafię 2, to chyba na dobre daruję sobie ten gatunek.