Karawana forum
Hyde Park => Offtopic => Wątek zaczęty przez: krzaczor93 w 10.04.2010, 13:13:40
-
O godzinie 8:56 doszło do katastrofy radzieckiego samolotu Tupolew TU-154M, który leciał z członkami Rządu RP na obchody 70.-lecia ludobójstwa w Katyniu.
Przez długi czas Tupolew, z powodu złych warunków pogodowych, krązył wokół wojskowego lotniska w okręgu Smoleńsk. W końcu prezydent wydał rozkaz natychmiastowego lądowania.
Piloci podchodzący do lądowania źle obliczyli odległość, maszyna nie była przystosowana do kołowania w takich warunkach. W efekcji samolot wbił się w ścianę lasu 1,5 km od płyty lotniska. Mało co z niego zostało.
To najprawdopodobniejsza wersja, czekamy na czarną skrzynkę.
Razem z Prezydentem zginęło wielu członków Rządu, władzę w państwie zgodnie z art. 131 Konstytucji RP z roku 1997 przejął Marszałek Sejmu. Teraz ma 14 dni na ogłoszenie daty wyborów.
Co Wy sądzicie na ten temat? Polska straciła wiele ważnych osobistości, jak teraz będziemy funkcjonować?
Oto nieoficjalna, niepełna lista ofiar katastrofy:
http://www.telekompromitacja.pl/content/nieoficjalna-lista-os%C3%B3b-znajduj%C4%85cych-si%C4%99-na-pok%C5%82adzie-tu-154
Ofiar jest minimum 87, maksimum 132.
-
"W końcu prezydent wydał rozkaz natychmiastowego lądowania."
No proszę Cię... nie pisz jak w tanich brukowcach. Z palca wyssane.
-
@abrasante
To jest zarejestrowane na taśmach.
Potwierdzono też liczbę ofiar - znaleziono ciała 97 członków Rządu.
-
Masakra... ulice Warszawy wypełnione po brzegi, wcale się nie dziwię... Szok, naprawdę olbrzymi szok.
Co do funkcjonowania - są zastępcy, na pewno się temu zaradzi. Co nie zmienia oczywiście faktu, że strata olbrzymia. Nawet Kaczyński - nie cierpiałem jego polityki, podobnie jak większości ludzi z pisu, ale jednak ludzkie naturalne odruchy się odzywają.
... i pomyśleć że parę tygodni temu oglądałem Pawła Wypycha w tvn-owskiej rozmowie, gdzie zapewniał, iż pomimo braku zaproszenia ze strony rosyjskiej, prezydent zjawi się na uroczystościach. Wtedy była to przyczyna małej wojenki podjazdowej PiS-PO, dziś - olbrzymiej tragedii. Okrutna ironio losu...! :/
-
http://www.odliczamy.pl/
Serwis ten oferował bannery odliczające czas do końca kadencji Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Aleksandra Kaczyńskiego. Dzisiaj zakończył działalność.
-
@abrasante
To jest zarejestrowane na taśmach.
Źródło.
-
TVP Info. Nie chce mi się grzebać w archiwach, podawali.
-
Ja bym jednak chciał żebyś poszukał.
-
Tu ludzkie naturalne odruchy się odzywają.
50 osób dziennie umierających w Polsce z powodu raka płuc i ustawa antynikotynowa, którą można o kant dupy rozbić. Albo rak szyjki macicy, z powodu którego w można wykluczyć jakiekolwiek zgony, bo wystarczają podstawowe badania, podczas gdy w Polsce wyrzuca się większe pieniądze na nic nie warte szczepionki przeciwko niemu. Tu odzywają się moje odruchy.
-
Tu ludzkie naturalne odruchy się odzywają.
50 osób dziennie umierających w Polsce z powodu raka płuc i ustawa antynikotynowa, którą można o kant dupy rozbić. Albo rak szyjki macicy, z powodu którego w można wykluczyć jakiekolwiek zgony, bo wystarczają podstawowe badania, podczas gdy w Polsce wyrzuca się większe pieniądze na nic nie warte szczepionki przeciwko niemu. Tu odzywają się moje odruchy.
Kolego spójrz na to z tej strony,w tej chwili nie mamy prezydenta, straciliśmy wicepremierów, wicermarszałków, 2 generałów RP, zginęło sporo ludzi którzy chcieli uczcić rocznicę zbrodni. Państwa staje na skraju destabilizacji, złotówka może polecieć w dół, to też odbije się pewnie na giełdzie. Dla wielu osób to znaczy znaczniej więcej, aniżeli śmierć gościa którego nigdy się nie lubiło.
Ja tez nie lubie polityków i pisu, ale tu chodzi o trochę ponadto, nowe wybory prezydenckie w ciągu 60 dni- wiesz na kogo głosować? Teraz PO musi siedzieć cicho by nie wyszło, że żerują na tragedii- zrobi się burdel. Nie jest dobrze.
A umierających ludzi zawsze szkoda i należy im się odrobina szacunku, niezależnie od tego czy umierają w wypadku, czy na raka...
Co do pilota to podchodził do lądowania 5 razy, lotnisko nie posiadało systemu naprowadzania samolotów w ciężkich warunkach, do tego mgła- również przypuszczam, że przekrzyczeli pilota który również był profesjonalistą. Wieża kierowała samolot na lotnisko w Moskwie :/
Jedno jest pewne, teraz bardzo ważne będą relacje polska-rosja, albo będą obwiniani, albo staną się przyjacielami w potrzebie- pewne jest również że zbrodnia Katyńska nie będzie tematem, któremu będą mogli łeb ukręcić
Lista osób, których nazwiska figurują na liście pokładowej prezydenckiego samolotu z Warszawy do Smoleńska:
Prezydent Lech Kaczyński
Małżonka prezydenta Maria Kaczyńska
Ostatni prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński
Wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek
Władysław Stasiak Szef Kancelarii Prezydenta
Aleksander Szczygło szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego
Paweł Wypych z Kancelarii Prezydenta
Mariusz Handzlik z Kancelarii Prezydenta
Wiceminister Spraw Zagranicznych Andrzej Kremer
Wiceminister Obrony Narodowej Stanisław Komorowski
Wiceminister Kultury Tomasz Merta
Szef Sztabu Generalnego WP Franciszek Gągor
Sekretarz Generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik
Prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska Maciej Płażyński
Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego Mariusz Kazana
Posłowie:
Lepszek Deptuła (PSL)
Grzegorz Dolniak (PO)
Grażyna Gęsicka (PiS)
Przemysław Gosiewski (PiS)
Sebastian Karpiniuk (PO)
Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica)
Zbigniew Wassermann (PiS)
Aleksandra Natalli-Świat (PiS)
Arkadiusz Rybicki (PO)
Jolanta Szymanek-Deresz (Lewica)
Wiesław Woda (PSL)
Edward Wojtas (PSL)
Senatorowie:
Janina Fetlińska (PiS)
Stanisław Zając (PiS)
Osoby towarzyszące:
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski
Prezes NBP Sławomir Skrzypek
Prezes IPN Janusz Kurtyka
Kierownik Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusz Krupski
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Joanna Agatka-Indecka
Doradca prezydenta Jan Krzysztof Ardanowski
Kapelan prezydenta Roman Indrzejczyk
Barbara Mamińska z Kancelarii Prezydenta
Zofia Kruszyńska-Gust z Kancelarii Prezydenta
Izabela Tomaszewska z Kancelarii Prezydenta
Katarzyna Doraczyńska z Kancelarii Prezydenta
Dariusz Gwizdała z Kancelarii Prezydenta
Jakub Opara z Kancelarii Prezydenta
Kanclerz Orderu Wojennego Virtutti Militari, generał brygady Stanisław Nałęcz-Komornicki
Członek Kapituły Orderu Wojennego Virtutti Militari podpułkownik Zbigniew Dębski
Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Czesław Cywiński
Ksiądz Ryszard Rumianek, rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski
Anna Walentynowicz
Janina Natusiewicz-Miller
Janusz Zakrzeński
Adam Kwiatkowski
Marcin Wierzchowski
Maciej Jakubik
Tadeusz Stachelski
Dariusz Jankowski
Kancelaria Prezydenta:
Marzena Pawlak
Lekarz prezydenta Wojciech Lubiński
Tłumacz języka rosyjskiego Aleksander Fedorowicz
Ordynariusz polowy Wojska Polskiego, ksiądz generał Tadeusz Płoski
Prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego, arcybiskup Miron Chodakowski
Ewangelickie duszpasterstwo polowe - ksiądz pułkownik Adam Pilch
Ordynariat Polowy Wojska Polskiego - ksiądz podpułkownik Jan Osiński
Sekretarz generalny Związku Sybiraków Edward Duchnowski
Ksiądz prałat Józef Gostomski
Prezes stowarzyszenia Parafiada ksiądz Józef Joniec
Kapelan warszawskiej Rodziny Katyńskiej ksiądz Zdzisław Król
Kapelan Federacji Rodzin Katyńskich ksiądz Andrzej Kwaśnik
Kombatanci:
Tadeusz Lutoborski
Prezes Polskiej Fundacji Katyńskiej Zenona Mamontowicz-Łojek
Prezes Komitetu Katyńskiego Stefan Melak
Wiceprzewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Stanisław Mikke
Bronisława Orawiec-Rössler
Katarzyna Piskorska
Prezes Federacji Rodzin Katyńskich Andrzej Sariusz-Skąpski
Wojciech Seweryn
Leszek Solski
Fundacja Golgota Wschodu Teresa Walewska-Przyjałkowska
Gabriela Zych
Ewa Bąkowska
Anna Borowska
Bartosz Borowski
Dariusz Malinowski
Przedstawiciele sił zbrojnych RP:
Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych generał Bronisław Kwiatkowski
Dowódca Sił Powietrznych RP generał broni Andrzej Błasik
Dowódca Wojsk Lądowych RP generał dywizji Tadeusz Buk
Dowódca Wojsk Specjalnych generał dywizji Włodzimierz Potasiński
Dowódca Marynarki Wojennej generał Andrzej Karweta
Dowódca Garnizonu Warszawa generał brygady Kazimierz Gilarski
Funkcjonariusze BOR:
Jarosław Lorczak
Paweł Janeczek
Dariusz Michałowski
Piotr Nosek
Jacek Surówka
Paweł Krajewski
Artur Francuz
Marek Uleryk
-
To jeszcze nie jest oficjalna lista ofiar, akcja ratunkowa trwa, chociaż szanse są marne... Ktoś tam z rosyjskich służb trąbił o 3 żywych, ale nikt nie chce tego potwierdzić. Ogólnie niezłe zamieszanie jest.
-
To jeszcze nie jest oficjalna lista ofiar, akcja ratunkowa trwa, chociaż szanse są marne... Ktoś tam z rosyjskich służb trąbił o 3 żywych, ale nikt nie chce tego potwierdzić. Ogólnie niezłe zamieszanie jest.
3 żywych w krytycznym stanie, to było około godziny 12ej z tego co śledzę temat. Do teraz nie ma konkretnych informacji na temat
-
A umierających ludzi zawsze szkoda i należy im się odrobina szacunku, niezależnie od tego czy umierają w wypadku, czy na raka...
Widocznie twoja wiedza i doświadczenia z ludźmi umierającymi są na tyle duże, że wiesz lepiej czego szkoda i co należy, a czemu można zapobiec i kogo uratować. Wybacz, że nie chce mi się wykrzesywać większej ironii.
-
@uth
Już są informacje na ten temat, Rosyjski Minister ds. Nadzwyczajnych zdementował tą informację. Wg niego z katastrofy nikt nie wyszedł żywy.
-
Inlagd, zaiste - słaba była ta ironia. Wyrwałeś z kontekstu moją wypowiedź a chodziło mi o zaniku podziałów w obliczu takich wydarzeń.
Odnośnie wypowiedzi utha - typowa nadinterpretacja, Twój przedmówca nigdzie nie napisał nic o decydowaniu o ratowaniu kogokolwiek. Nigdzie ani słowa o tym co "lepiej", "gorzej" - to wszystko Ty sobie dopowiedziałeś.
-
A umierających ludzi zawsze szkoda i należy im się odrobina szacunku, niezależnie od tego czy umierają w wypadku, czy na raka...
Widocznie twoja wiedza i doświadczenia z ludźmi umierającymi są na tyle duże, że wiesz lepiej czego szkoda i co należy, a czemu można zapobiec i kogo uratować. Wybacz, że nie chce mi się wykrzesywać większej ironii.
Kolega widzę ma problemy w temacie czytania ze zrozumieniem- dziwne, że masz ochotę ironizować w tej chwili- zwłaszcza, że absolutnie nie mam pojęcia o co ci chodzi.
znalazłem ciekawą wypowiedz na forum budo:
Tu-154 też może lądować na IFR (Instrument Flight Rules), to był pierwszy rosyjski samolot cywilny z awioniką spełniającą standardy zachodnie, pozwalające na lądowanie na ILS, z radarem dopplerowskim etc. Tylko że cywilne samoloty żeby bezpiecznie lądować na lotniskach polegają na naprowadzaniu z ziemi, tj. na systemie ILS. Którego lotnisko wojskowo-cywilne w Smoleńsku nie posiada. Nowoczesny odrzutowiec też by tam nie wylądował bezpiecznie, do tego potrzebne by były zamontowany na pokładzie FLIR albo podobny system. A takich rzeczy się na cywilnych samolotach pasażerskich nie montuje, bo one lądują na cywilizowanych lotniskach, gdzie jest ILS, więc to tylko zbędna waga i koszty. I nowocześniejszy samolot raczej by tutaj nie pomógł, niestety.
Przed chwilą było orędzie, Komorowski bardzo rzeczowo podszedł do tematu- smutna chwila.
-
Boromi wiem o co chodziło i chciałem podkreślić, że ten piękny zanik podziałów w wyniku takich wydarzeń jest słomianym ogniem (kilka lat temu przerabiane było to samo), tymczasem w obliczu codziennych śmierci, których zakres można wymiernie zmniejszyć nikt nie kiwa palcem, bo nie umiera nikt znany. Nie spada samolot. Nie można na tym zarobić.
Mój przedmówca uth przedstawił swoją apokaliptyczną wizję kraju na "skraju destabilizacji" i o ile owe kwestie polityczne przemilczam, o tyle wobec tego, co napisałem już powyżej nie mogę zgodzić się w kwestii tego, co w sprawie umierających ludzi szkoda i co się należy. Przy okazji śmiałem więc poddać w wątpliwość jego podstawy do udzielania mi takich lekcji jak w przytoczonym w poprzednim poście cytacie.
-
Mój przedmówca uth przedstawił swoją apokaliptyczną wizję kraju na "skraju destabilizacji" i o ile owe kwestie polityczne przemilczam, o tyle wobec tego, co napisałem już powyżej nie mogę zgodzić się w kwestii tego, co w sprawie umierających ludzi szkoda i co się należy. Przy okazji śmiałem więc poddać w wątpliwość jego podstawy do udzielania mi takich lekcji jak w przytoczonym w poprzednim poście cytacie.
Myślisz że złotówka w dół nie poleci? Że to co się wydarzyło nie ma wpływu na miejsce polski w aktualnej pajęczynie politycznych relacji? Na kredyty osób które się zadłużyły w zagranicznej walucie?
Nie apokaliptyczną a realną i jest różnicą pomiędzy apokalipsą a destabilizacją. Człowieku weź poczytaj encyklopedię, to czy oddasz szacunek zmarłym to Twoja sprawa- WTC rozumiem też po Tobie spłynęło.
jesteś dziwny i szukasz zwady w złym czasie...
-
Człowieku weź poczytaj encyklopedię
Człowieku weź poczytaj rocznik statystyczny, to zobaczysz ile ludzi i z jakiego powodu umiera. Potem człowieku weź poczytaj trochę dokumentacji medycznej, to zobaczysz, że znaczna część tego dzieje się tylko i wyłącznie np. dlatego, że jednemu czy drugiemu nie chciało się przekazać części składek na podstawowe badania, podczas gdy lekką ręką wyrzucał pieniądze na procedury w leczeniu zbędne. Jak już chociaż o tym poczytasz i spotkasz ludzi skazanych w ten sposób na śmierć, to możemy dalej dyskutować.
jesteś dziwny i szukasz zwady w złym czasie...
Podczas gdy jeden opłakuje dziś powalone drzewo, drugi przez cały czas opiekuje się lasem. Jeśli jednemu to drzewo przesłania las, to drugi jest dla niego co najmniej dziwny i szuka zwady.
-
W mojej rodzinie sporo osób zmarło na raka, zawały, kilkoro w wypadkach, zdarzały się też wylewy u dzieci, sam jestem w grupie dużego ryzyka- nie wiem jaki to ma związek z tematem od którego ostro abstrabrudny Sanchezesz i co chcesz udowodnić.
Znów nadinterpretujesz moją wypowiedź, nie chodzi o skonkretyzowanie nad samym wypadkiem w którym zginęła masa ludzi, ale nad sytuacją w jakiej znajduję się teraz jako obywatel kraju... i o to się rozchodzi właśnie- zastanów się nad tym. Oczywiste jest, że się podniesiemy po jakimś czasie, a za pół roku będzie to zamglonym wspomnieniem- jeśli teraz rząd to dobrze rozegra to ominiemy poważne konsekwencje, ale stoimy w obliczu pewnego zagrożenia, które mnie osobiście martwi.
Jeżeli jesteś lekarzem i gryzie Cię temat wykrywania i profilaktyki chorób to załóż o tym temat, ale nie łączmy tych dwóch wydarzeń ze sobą...
-
A propos angegdoty z lasem - to ten drugi szuka zwady, bo przychodzi drugiemu wykładać swoje racje nie w tym momencie, co trzeba. Wszyscy wiemy, że NFZ jest w koszmarnym stanie i przez złe decyzje społeczeństwo nieustannie traci. Szczerze wątpię, czy do prywatyzacji się to zmieni. Sam muszę niestety przyznać, że nie od wczoraj znam tragiczny poziom profilaktycznych badań (znamion skórnych) z funduszu. Ale co to ma do katastrofy?! Nie widzę tu żadnego powiązania czy wzajemnego wykluczania się dwóch zmartwień!
-
http://www.telekompromitacja.pl/content/katastrofa-w-smole%C5%84sku-win%C4%85-pilot%C3%B3w
Katastrofa samolotu Tu-154M nastąpiła z winy pilotów.
-
Powiązanie? Zły moment? Więcej osób umiera regularnie z powodów którym można łatwo zapobiec, ale ludzie albo są tego faktu nieświadomi albo mają to w dupie, bo nie mogą na tym zarobić. W przeciwieństwie do niezwykle chwytliwych wypadków daje się to jednak bardzo łatwo przemilczeć, bo świadomość społeczna tych faktów jest żadna, mimo że ich skala nieporównywalnie większa. Dla mnie to jest prawdziwa tragedia, która siłą rzeczy umniejsza w moich oczach kolejną żałobę narodową i sprawia, że patrzę z lekkim politowaniem na zachowanie nieświadomego społeczeństwa w każdym podobnym przypadku.
-
Inglad, czy Ty nie przesadzasz? Co innego gdybym zginął ja na raka, a co innego gdy ginie prezydent RP z żoną wraz z ministrami i generałami, którzy mają losy na funkcjonowanie państwa. Moja śmierć nie będzie niczym poza tragedią mojej rodziny, natomiast śmierć prezydenta ma losy na cały naród. Myślisz, że społeczeństwo jest nieświadome tego, że setki ludzi umiera każdego dnia? Oczywiście, że wszyscy to wiemy. Jeżeli wytykasz uth`owi brak wiedzy odnośnie tego w jakich ilościach i jak kto umiera rocznie, to ja Ci wytykam brak wiedzy historycznej. Śmierć króla zawsze była najbardziej opłakiwaną śmiercią w historii narodu Polskiego ("Wizerunki Książąt i Królów Polskich" - Kraszewski). Analogicznie więc płaczemy za prezydentem. A Ty patrzysz na nas z politowaniem, bo "inni też umierają"? Priorytety Inglad. Ważniejsza śmierć ludzi kierujących państwem niż moja, dzisiaj po kołami samochodu. Kierujesz się jakąś dziwną ambicją i sprawiedliwością uznając, że każda śmierć jest równa. Otóż historia uczy, że nie każda i powinieneś to zrozumieć. Umarł nam król, zgodnie z tradycją naszego narodu płaczemy za nim jak za nikim innym.
-
Adept - ja nie płaczę. Jestem w szoku, bardzo mi szkoda mi tych ludzi, ale nie będę zaraz rozgłaszał na cały świat, że zginął kwiat inteligencji polskiej, bo to niestety obraza dla narodu. Prezydent wiele razy kompromitował nasz kraj na arenie międzynarodowej. Jeżeli mam się niepokoić o sprawę Polską, to raczej ze względu na kierownictwo wojska. O ile śmierć postaci znane ze szklanego ekranu wywołało u mnie największy szok (bo tych ludzi widziało się na codzień, znało się ich zachowania itp.), o tyle bardziej żal mi przedstawicieli rodzin katyńskich. Poza tym przyrównywanie prezydenta do króla... proszę Cię, uprawnienia polskiego prezydenta kwalifikują się może na te królewskie z czasów oligarchii magnackiej.
-
umarł nam król
przyrównywanie prezydenta do króla... proszę Cię
Można powiedzieć, że udało się Wam uprzedzić ten piękny podział społeczeństwa zw. z miejscem jego pochówku, który właśnie można obserwować.