Karawana forum
Gry, konsole i komputery => Handhelds => Wątek zaczęty przez: Dr.Agon w 21.01.2010, 23:29:07
-
Otwieram wątek dla wszystkich posiadaczy konsoli Nintendo DS, powinno ich kilku być.
Obecnie gram w nową Zeldę. Podtytuł "The Spirit Tracks" to całkiem fajna giera, jeszcze bardziej pomysłowa od poprzedniczki i jeszcze lepiej wykorzystująca możliwości konsoli. Fabularnie na razie jest nie najgorzej, na razie obaliłem drugą świątynię.
-
Henry Hatsworth in the Puzzling Adventure - super platformówka z elementami tetrisopodobnymi:) Polecam wszystkim:)
-
Obecnie częściej gram na turkusowym PSP (3004). Nową Zelde zakupiłem już jakiś czas temu, ale samą grę widziałem w akcji za mało, aby komentować (grała dziewczyna, spoglądałem tylko sporadycznie).
(http://img193.imageshack.us/img193/2387/98076987.jpg)
Przeglądając czasopisma w kiosku natrafiłem na Guitar Hero DS za 9,90 euro, więc szkoda mi było nie zaopatrzyć się w grę. Miło wspominam GH na Xboxa 360, lecz na wersję DS'ową od początku spoglądałem z pogardą. W efekcie bardzo miło się zaskoczyłem. Gra wciąga, kawałki dają radę i przede wszystkim wygodnie się gra (mimo, iż po dłuższym czasie nadgarstek wysiada).
(http://karawana.eu/IMG/zakupy/gh.jpg)
-
Abrasante, koniecznie skołuj sobie drugą odsłonę deesową - Decades. Imo znacznie ciekawszy soundtrack. Macie chyba nawet w Hiszpanii wersję rodzimą, z kilkoma piosenkami po espaniolsku. :)
-
Ja grywam też na moim gripie w Guitar hero, zaliczyłem wszystkie części prócz Band hero ^_^
Poza tym grywam w Cooking Mama 1, 2 i 3, oraz Castlevania OoE i DoS :)
Abra: też mam czerwony rysik w białym DSie xD
BTW: Polecam popatrzeć na różniaste skiny do gripa, jest trochę ich na oficjalnej stronie Guitar Hero, w necie też tego jest pełno, a jak nie znajdziesz odpowiedniego, bardzo łatwo idzie zrobić swój własny, potem wystarczy wydrukować, wyciąć i wsadzić do gripa :)
-
W nic, bo nie aktualnie w co grać.
-
@Shinigami NANDEEEEEEEEEEE?!
Professor Layton obie części, Scribblenauts, obie Zeldy, Mario & Luigi... PAAANIE...
-
Standardowo, prawie nic na co warto zwrócić uwagę nie wychodzi.
Layton po jednej części mi wystarczy, Scribblenauts niestety aż takim hitem nie jest, za Zeldą nie przepadam, a do braci Mario mnie w formie innej niż platformówkowej nie ciągnie.
-
Bardzo dobryh tytułów ostatnio wyszło o wiele więcej, sprawdź Kingdom Hearts, Might & Magic, Sands of Destruction, Luminous Arc 3, Fighting Fantasy, jest jeszcze trochę, ale nie mam teraz czasu wypisywać
-
M&M: Clash of Heroes. Może nawet kupie cuś do Wi-Fi i pogram przez neta. :P Bardzo dobra gra,, jak dla mnie jedna z najlepszych gier drugiej połowy ubiegłego roku (na NDSa oczywiście).
-
loQ olej wifi. Większość tytułów na ds-a albo jest shackowana i nie da się w nie grać ze względu na cheaterów, albo... po prostu nikt w nie nie gra. A gry logiczno-strategiczne to już ostatnie w co da się przez sieć na DS-ie grać. System rozłącza, sami gracze też często zwiewają...
-
Jestem świeżo po ukończeniu The Legend Of Zelda: Phantom Hourglass, a obecnie pocinam w spolszczoną wersje gry: Castlevania: Order Of Eccelesia.
-
Ooo, fajowo że Konami w 3 odsłonie na DS-a zdecydowało się wyśrubować poziom trudności, momentami gra się w "Eklezję" jak w stare dobre Circle of The Moon. :)
-
Rockman Zero 2 (GBA). Gra ukończona, wszystkie elfy zebrane, teraz próbuję zbierać bronie EX po bossach. Ciężki kawałek chleba, każdy poziom to dużo ćwiczeń i uczenie się go na pamięć. Poza tym na drugim zapisie brnę na Hard, ale nie wiem czy dociągnę do końca. Tak, czy siak jest co z gry wyciskać.
Być może dostanę baty za wrzucanie do tematu gry na GBA, ale chyba nie ma sensu żeby podobny temat tworzyć dla każdej konsoli z osobna? W razie czego przyjmijcie, że gram w gry GBA na DSie, hehe.
-
loQ olej wifi. Większość tytułów na ds-a albo jest shackowana i nie da się w nie grać ze względu na cheaterów, albo... po prostu nikt w nie nie gra. A gry logiczno-strategiczne to już ostatnie w co da się przez sieć na DS-ie grać. System rozłącza, sami gracze też często zwiewają...
Nie znasz się. Dowód: zajrzyj na deesowiec.info
-
Hah, no tak, nie znam się, w końcu to nie ja ciąłem przez wifi na deesie, tylko Ty. ;]A deesowca odpuść - granie przez friendlistę to okazyjna impreza, w dodatku też problematyczna - rozłącza, niektóre gry (jak choćby Mario Kart DS) potrafią lagować pozostałych graczy. Dla mnie granie przez multi na DS to strata czasu i pieniędzy.
Jeżeli to świetne hot-seaty jak Worms: Open Warfare 2 czy Advance Warsy.
-
A dla mnie granie z innymi ludzi nie jest stratą czasu, więc kupno karty sieciowej nie jest stratą forsy. ;) A poza tym - ludzie do gry zawsze się znajdą. A co do Wormsów - uwierz mi, te Wormsy nie są świetne. ;) Kocham Wormsy i wiem o czym mówię.
Ale ty i tak będziesz mówił swoje, więc możesz nie odpowiadać. ;P
-
Ale ty i tak będziesz mówił swoje, więc możesz nie odpowiadać. ;P
Dziękuję za pozwolenie, ale nie omieszkam.
Nie mówię że multi jako taki jest stratą czasu. Mówię o takiej formie w jakiej oferuje to DS. :P Co innego granie po sieci na dużej konsoli czy pececie, gdzie masz wygodne opcje sieciowe, nie musisz się bawić w "trz-czte-ry" z kumplami (bo na tej zasadzie funkcjonuje to na DeeSie - umawiasz się z ludźmi, klikasz i modlisz się jeszcze, żeby wszystkich system dobrze zsynchronizował). Ale róbta co chceta.
Co do Wormsów - kwestia gustu. Też grałem w swoim życiu sporo w robaki i powiem, że o ile pierwsze Open Warfare na DeeSie jest faktycznie tragiczne, to już dwójka oferuje całkiem niezłą rozrywkę imho.
-
Wiem, że to dziwne, ale nie miałem żadnej gry w ręce od grudnia :E
Do tego na komputerze nie grałem od 5 lat, może z niewielkimi wyjątkami.
-
W ogóle teraz mamy jakiś zastój, więc nie masz się czym przejmować. Dużo nie straciłeś. ;P Normalnie kompletny zastój, jeśli chodzi o NDSa.
-
Zastój? A M&L 3? A Pokemon: HG/SS? A Zelda: Spirit Tracks? A wydany dziś "Miles Edgeworth"? Oby jak najwięcej takich "zastojów" w branży! :)
-
W związku z remontem, przez który nie mam się gdzie rozsiąść przed PS3 odkurzyłem DSa i pocinam w genialną Gardening Mamę.
-
Zastój? A M&L 3? A Pokemon: HG/SS? A Zelda: Spirit Tracks? A wydany dziś "Miles Edgeworth"? Oby jak najwięcej takich "zastojów" w branży! :)
No tak, ale to było na święta -w grudniu. A my mamy luty i się przygotowujemy już do Wielkanocy. ;P i własnie o to mi chodziło, że od tamtego czasu jakoś pusto jest.
-
Wczoraj zacząłem ponownie przygodę z Pokemon Leaf Green, tzn może nie ponownie, bowiem wcześniej grałem w Red Fire. Oczywiście są to gry na GBA, ale odpalam na NDS. Możliwe, że dzisiaj ruszę pupeczkę i skocze po GBA Micro. Czuje, że znowu mnie bierze na gry na GBA...
-
Ja po paru ładnych latach ukończyłem znowu Super Mario Bros Deluxe. Gra się w to dalej świetnie... ale gdzie się te tygodnie rozrywki podziały? Dwa posiedzenia do poduchy i koniec... Człowiek jednak skilla ćwiczy całe życie. ;]
-
Wziąłem się za Phoenix Wright Justice for All, już jestem po pierwszej sprawie, mam nadzieję, że w następnych więcej się "pomęczę" :D
-
Phoenix Wright Justice for All
Grasz na GBA, czy miałeś może na myśli temat poświecony DSowi (http://poofa.org/showthread.php?tid=42)?
(http://img200.imageshack.us/img200/3521/gurulogicchampinlagd1.th.jpg) (http://img200.imageshack.us/i/gurulogicchampinlagd1.jpg/) (http://img269.imageshack.us/img269/7358/gurulogicchampinlagd2.th.jpg) (http://img269.imageshack.us/i/gurulogicchampinlagd2.jpg/)
Ja staram się dokończyć Guru Logic Champ (http://syzygia.pl/forum/index.php?topic=194.0), ale łatwe to nie jest. W każdym razie kiedyś się uda, bo muszę obejrzeć zakończenie tej nienormalnej historii.
Poza tym chciałem powrócić do Boktaiów, ale przy obecnym słońcu to mało zabawne, muszą jeszcze trochę poczekać.
-
top gear oraz ecks vs sever na gba :)
-
Phoenix Wright Justice for All
Grasz na GBA, czy miałeś może na myśli temat poświecony DSowi (http://poofa.org/showthread.php?tid=42)?
Hah, omg, sorry, pomyliłem działy ^_^
-
A myślałem że tylko ja gram w Poki , od czasu do czasu gniotę "Szafiry" :)
-
Super Mario Land 3: Wario Land, na kupionym kilka dni temu Game Boy'u Color.
-
Przeszedłem drugi raz TWEWY.
-
Aktualnie gram (3 raz przechodzę) w Trauma Center Under The Knife.
-
Rayman DS i M&L: Partners in Time
-
Chyba nie ten dział. :D
-
Mario & Luigi: Bowsers Inside Story :3
-
Chyba nie ten dział. :D
Już ten, nie widzę sensu trzymania oddzielnego tematu tego typu dla każdej kieszonsolki.
-
Contra Operation C na Game Boy-a :)
-
Mój (a właściwie to "nasz") Nintendo DS przeżywa drugą młodość. Wiem, że rzucam się z motyką na słońce zabierając się za trzy tak długie tytułu na raz, ale zobaczymy co z tego wyjdzie...
(http://karawana.eu/forum/IMG/gram1.jpg)
-
(http://img210.imageshack.us/img210/5151/41171otakukoualbumsgame.jpg)
Odczucia są dużo milsze niż przy wersji na PS2- IMHO ta gra bardziej pasuje do handhelda niż stacjonarki. No i można wybrać płeć piękną za bohaterkę! Miła odmiana po tym wzbudzającym antypatię emo. Niemniej jednak na chwilę obecną szału nie robi. Kilka godzin za mną i nadal nie dostrzegam tej cudownej fabuły, głębokich postaci czy niezwykle wymyślnego gameplayu (typowy dating-sim połączony z męczącym dungeon crawlerem). Jednak co bym złego nie mówił- wciąga :D
-
Kingdom Hearts 358/2 Days. Kilka godzin na liczniku, prawie setny dzień, i wciąż nuuuda.
-
Nuda? Dziewczyna wręcz się zakochała w tym tytule, od ekranu DS'a nie mogłem jej oderwać :D
-
Chciał bym mieć DSa:( Ale może kiedyś... ja na PSP ogrywam od dłuższego czasu Dissidia: Final Fantasy. Jak skończę z tą grą to może napiszę o niej bo jest dość ciekawa.
-
Nuda? Dziewczyna wręcz się zakochała w tym tytule, od ekranu DS'a nie mogłem jej oderwać :D
Z porównaniem do tych, które znam z PS2 to była okropna nuda. Te misje były takie monotonne i nieciekawe, ze tylko fabula trzymala mnie przy zyciu. Ale zakonczenie bylo baśniowo kingdomheartsowe, także mimo wszystko nie żałuję godzin spędzonych przy grze. Mam nadzieję, że Birth by Sleep będzie ciekawsze ; )