Autor Wątek: Tekst piosenki  (Przeczytany 1726 razy)

abrasante

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 251
    • Zobacz profil
    • http://karawana.eu
Tekst piosenki
« dnia: 26.12.2009, 19:05:42 »
Dodawajmy tutaj co jakiś czas rymy do piosenki, mam nadzieję, że skleimy z tego coś interesującego.

Propozycja BeaR:
Pethaf, to dziwny traf, duzo gra i ludzi wkurwia

Propozycja Rishro:
Pomimo lat, w starocie grywa, żadna konsola go nie wykiwa

jem sobie właśnie plaster cytryny, na to lecą wszystkie dziewczyny
bo jem plaster cytryny, z herbaty wyjalem xD

abrasante

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 251
    • Zobacz profil
    • http://karawana.eu
RE: Tekst piosenki
« Odpowiedź #1 dnia: 27.12.2009, 00:04:51 »
Propozycja Rishiro:

Pierwsza zwrotka:
Było to dawno, gdy kompa nie miałem.
Wciąż stare pozycje na pudle ciupałem.
Wkurwiłem sie, pierdolłem dżojem.
Zezłoszczony niepowodzenia znojem.
Przepiłem złość z piersiówki łykiem.
Zacząłem grać z bratem henrykiem.
Noc była późna, do świtu chwila.
Jak coś jebnęło, dostałem killa.
Piwo skończone, nie gra muzyka.
A już po chwili północ przemyka.
Spać mi się chciało, lać co nie miara.
Żywot na ziemi to boska kara.

Refren:
Pethaf, to dziwny traf, duzo gra i ludzi wkurwia
Pomimo lat, w starocie grywa, żadna konsola go nie wykiwa
A ja śpiewam i jem sobie właśnie plaster cytryny, na to lecą wszystkie dziewczyny
bo jem plaster cytryny, z herbaty wyjalem xD

Na kolana, jedzie opetana karawana.
Juz od rana, pędzi opętana karawana.
Godna mistrza miana, opętana karawana.

Druga Zwrotka:
Pady z bazaru się rozjebały.
Chciał je naprawić mój głupi stary.
Zasilacz spalony, oczy piekące.
Ręce spocone, od grania gorące.
Potem oblany, cały w radości.
chciałem grać jeszcze, mimo bólu kości.
Słońce na niebie się pojawiło.
Czulem że schudłem z 42 kilo.
Brat już uśpiony, nie miał chłop siły.
I tak mimo wszystko wieczór był miły.
« Ostatnia zmiana: 27.12.2009, 00:19:43 wysłana przez abrasante »